W 2 niedzielę Adwentu staje przed nami Jan Chrzciciel, ten który został posłany aby przygotwać ludzi na przyjście Syna Bożego. I on dziś staje przy nas i pokornym głosem woła do nas jak adwentowy rekolekcjonista za prorokiem Izajaszem: " Przygotujecie drogę Panu" . Jak to zrobić ? jak uczynić by Bóg w moim sercu, w moim życiu znalazł swoje Betlejem?
Jan głosi chrzest nawrócenia . Zanurza ludzi w Jordanie, aby oczyścić ich serca . To jest wskazówka dla nas od Jana na ten Adwent . Zaproszenie, aby dać się zanurzyć w wodach miłosierdzia -to jest szansa na nowy początek dla nas.
Dziś słowo Boże zmusza nas abyśmy zapytali się jaka jest moja droga? Może jest kamienista w moich relacjach do Boga i drugiego człowieka,. Jaka jest moja droga do kościoła ? do otarza ? jaka jest droga do konfesjonału? do szczerej spowiedzi dobrze przygotowanej? jaka jest moja droga do ambony? , gdzie czyta się i głosi Słowo Boże.
A jaka jest moja droga do moich bliskich : do dzieci, które zwyczajnie tęsknią za mną ? Czym jest wypełniona moja droga małżeńska jakimi Słowami? czynami?
Prośmy Chrystusa aby Duch św rozpalił w nas ogniem miłości i pozwolił wyprostować nasze drogi. Pierwsze dla Boga i do Boga a także do drugiego człowieka.